21 psów w Tymczasowym Punkcie dla Zwierząt w Sulnówku i 5 kociąt w domach wolontariuszy czeka na nowy dom.
PSY
Czips to pies o wspaniałym charakterze. Został znaleziony w Wiągu. Dogaduje się z innymi psami. Lubi dzieci. Jest posłuszny i uległy. Liczy sobie około 3 lata.
Gapcio został przywiązany do drzewa na terenie dawnych ogrodów szpitala psychiatrycznego w Świeciu. I tak pozostawiony bez wody i karmy. Kto to zrobił? Nie wiadomo. Dochodzenie w tej sprawie zostało umorzone. Gapcio to wesoły i sympatyczny pies. Dogaduje się z innymi psami. Uwielbia spacery i kontakt z człowiekiem.
Hektor, w typie Owczarka Niemieckiego Długowłosego, został znaleziony w Głogówku Królewskim. Liczy sobie około 8 lat. Do ludzi jest uległy. Do psów – dominujący.
Homer to mały piesek, którego właściciel zmarł. Rodzina i sąsiedzi nie chcieli czworonoga. A pies bardzo przeżywa pobyt w punkcie. Tęskni i wyje. Homer liczy sobie około 8-10 lat.
Mały, brązowy Misiu, to bardzo sympatyczny pies. Uwielbia spacery i kontakt z człowiekiem. Dogaduje się z innymi psami. Liczy sobie około 4 lat.
Orest, w typie Siberian Husky, został znaleziony w Wiągu. Ma czipa. Wiadomo, kto jest jego właścicielem, jednak człowiek ów ma fikcyjny meldunek i tak naprawdę nie wiadomo, gdzie mieszka. Pies bardzo tęskni. Jest uległy i przyjazny.
Z Terespola Pomorskiego pochodzi Timon. Na szyi miał ogromną ranę, prawdopodobnie od linki, z której próbował się oswobodzić. Rana zagoiła się. Timon to wspaniały i radosny pies. Uwielbia długie spacery i zabawy.
Fred jest mieszańcem teriera. Ten kudłaty pies jest dominujący w stosunku do innych psów. Dla ludzi - łagodny. Liczy sobie około 6-8 lat. Jest zaszczepiony i odrobaczony. Najlepiej, gdyby trafił do domu, gdzie nie ma innych psów.
Gustaw najdłużej mieszka w punkcie. Już półtora roku. Trafił tu z Terespola Pomorskiego, gdzie towarzyszył innemu psu – Owczarkowi Niemieckiemu Długowłosemu – który po kilku dniach znalazł nowy dom. Gorzka prawda - gdyby też był w typie tej rasy, nie czekałby tak długo.
Pikuś został schwytany we wsi Wiąg. Tam szukał kogoś, kto go przygarnie. Niestety bez rezultatu. Wezwani na miejsce strażnicy przewieźli czworonoga do punktu w Sulnówku. Pikuś jest bardzo kochanym i oddanym psem. Dogaduje się z innymi psami. Jest zaszczepiony i odrobaczony.
Zając został porzucony na ul. Paderewskiego w Świeciu. Jego właściciel przywiązał czworonoga do śmietnika i odszedł. Ujadającego psa strażnicy przewieźli do punktu. Zając ma około 6 lat i jest dominujący. Urodę też ma wyjątkową.
Kołtunek to piesek, który błąkał się po Świeciu. Był bardzo nieufny i trzymał się z dala od człowieka. Kiedy pewnego dnia nad Świeciem szalała burza, Kołtunek schował się w magistracie. Tam został schwytany. Wolontariusze socjalizują go.
SUCZKI
Gerda, suczka w typie Siberian Husky, trafiła z powrotem do punktu. Jej właściciel trafił do więzienia, a opiekunki karygodnie się nią zajmowały. Gerda to przyjazny i radosny pies. Potrzebuje bardzo dużo ruchu i zabawy.
Lola to bardzo młoda suczka. Liczy sobie około roku. Została znaleziona na ul. Farnej w Świeciu. Pobyt w punkcie to dla niej trauma. Lola uwielbia kontakt z człowiekiem. Jest bardzo radosna i chętna do zabaw. Toleruje inne psy.
Matylda jest małą, bardzo żywiołową suczką. Lgnie do człowieka. Uwielbia długie spacery i zabawy. Jest wysterylizowana. Liczy sobie około roku.
Dunia to ofiara mieszkanki ulicy Mestwina w Świeciu. Kiedy suczka urosła za duża, kobieta z koleżanką wywiozła ją na Wyrwę i porzuciła. Dunia zdołała wrócić cało i zdrowo do Świecia, o czym powiadomili strażników mieszkańcy osiedla Marianki. Dunia jest energicznym psem. Potrzebuje wiele uwagi i mądrego człowieka, który będzie wiedział, jak z nią sobie poradzić.
Lara, suczka w typie Owczarka Niemieckiego została znaleziona na jednej z posesji przy ulicy Paderewskiego w Świeciu. Jest wycofana. Liczy sobie około 6 lat.
Gaja, w typie Siberian Husky, trafiła do punktu z opuszczonego gospodarstwa pod Świeciem. Mieszkała w prowizorycznej budzie i jadła, co znalazła lub upolowała. Psy ras pierwotnych są wymagające i trzeba posiadać dużą wiedzę, aby się nimi zajmować. Gaja jest uległa. Najlepiej gdyby trafiła do domu, gdzie jest już inny pies. Potrzebuje towarzystwa innych zwierząt. Inaczej – wyje.
Nuka biegała po osiedlu Miasteczko, a za nią wataha samców. To duża, ale bardzo przyjazna suczka. Liczy sobie około 6 lat.
Alba trafiła do punktu z Polskiego Konopatu. Tam przybłąkała się do gospodarstwa z dziewięciorgiem szczeniąt. Dla maluchów udało się znaleźć domy. Ich matka wciąż czeka. Alba uwielbia kontakt z człowiekiem, wspólne zabawy i spacery.
Luna to suczka w typie Siberian Husky. Została znaleziona w Przechowie, na stacji benzynowej. Nie ma tatuażu i czipa. Luna ma około 3 lat. Jest łagodna i bardzo ruchliwa.
Jeśli ktoś z Państwa chciałby przygarnąć któregoś z psów z Sulnówka, może to zrobić bezpłatnie. Wymogiem jest podpisanie umowy adopcyjnej i oświadczenia o tym, że nowy właściciel staje się pełnoprawnym opiekunem zwierzęcia. Wydawałoby się to oczywiste, ale – jak się przekonali wolontariusze – nie dla wszystkich.
Zapraszamy do Komendy Straży Miejskiej w Świeciu, która mieści się przy ulicy Wojska Polskiego 124 w Świeciu, która czynna jest od poniedziałku do soboty przez całą dobę. Szczegółowe informacje można uzyskać pod nr. tel.: 33 10 950.
KOTY
W domu wolontariuszki Kasi przebywa obecnie troje kociąt – Ptyś, Rudek i Tino. U wolontariuszki Hani jest kot Maniek, a u wolontariuszki Anity – czarno – biała kotka. Wszystkie przeznaczone są do adopcji. W tej sprawie można kontaktować się z Kasią pod nr. tel.: 798 057 778.
Wolontariusze walczą też o życie czarnej kotki, która przestała jeść po tym, jak oddała ją właścicielka. Koszty leczenia pokryła pani Edyta.
W punkcie nie ma kociarni i ptaszarni. Gmina nie zajmuje się kotami wolno żyjącymi (dzikimi). Zgodnie z ich statusem prawnym, wszyscy jesteśmy za nie odpowiedzialni. W praktyce oznacza to tyle, że do odpowiedzialności poczuwają się tylko ci, którym los kotów nie jest obojętny, czyli garstka mieszkańców miasta i gminy.
TOMASZ KARPIŃSKI (wolontariusz)
16.10.2014