Podaruj im dom

KLAUZULA INFORMACYJNA

Zgodnie z art. 13 ust. 1 i 2 oraz art. 14 ust. 1 i 2 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady UE z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych), zwanego dalej RODO, informujemy:

  1. Administratorem Pani/Pana danych osobowych jest: Burmistrz Świecia ul. Wojska Polskiego 124,  tel. 52 33 32 323,  faks 52 33 32 311, e-mail  sekretariat [at] swiecie.eu
  2. Administrator wyznaczył Inspektora Ochrony Danych z którym można kontaktować się we wszystkich sprawach związanych z przetwarzaniem danych osobowych: tel. 607 753 475   
    e-mail: daneosobowe24h [at] wp.pl.
  3. Pozyskane dane osobowe przetwarzane będą w celu możliwości wykonywania przez Urząd Miejski w Świeciu ustawowych zadań publicznych określonych m.in. w ustawie z dnia 8 marca 1990r. o samorządzie gminnym oraz w innych regulacjach.
  4. Odbiorcami Pani/Pana danych mogą być organy publiczne lub podmioty działające w zakresie i celach, które wynikają z przepisów prawa.
  5. Posiada Pani/Pan prawo do:
    • uzyskania od Administratora dostępu do swoich danych osobowych, ich sprostowania, wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia danych (chyba że przepisy RODO będą stanowiły inaczej):
    • wniesienia skargi do organu nadzorczego jakim jest Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych:
  6. Pani/Pana dane osobowe będą przechowywane przez Administratora zgodnie z wymogami wynikającymi z przepisów prawa.

Świecie, dnia 26 maja 2018 roku

Administrator Danych Osobowych
w Urzędzie Miejskim w Świeciu

Close GDPR info

Ważne:

Strona archiwalna. Przejdź na www.swiecie.eu

Podaruj im dom

28 października 2013

Trzynaście psów i dwa koty czekają na swoją szansę. Większość mieszka w Tymczasowym Punkcie dla Zwierząt w Sulnówku. Koty – u wolontariuszy.

Jesień tego roku obfituje w bezpańskie, porzucone psy i koty. Na nic zdają się apele o czipowanie lub zakładanie na szyje tzw. obroży – adresówek. Żaden z obecnych mieszkańców punktu w Sulnówku i garażu Straży Miejskiej ich nie miał.

Dunia, młoda suczka bez ogona, przybłąkała się na jedną z posesji w Sulnówku. Jej właściciele nie chcieli czworonoga. Zawiadomili strażników miejskich, którzy przewieźli Dunię do punktu. Suczka ma około 1-2 lata. Jest łagodna i pełna energii. Uwielbia długie spacery, na których może ją rozładować.

Greg to pies w typie Owczarka Niemieckiego. Został schwytany w Terespolu Pomorskim, gdzie siał postrach. Czworonóg jest przyjazny, choć nie toleruje innych psów. Ma dominującą naturę. Greg liczy sobie około 4-5 lat.   

Elmo, pies w typie Shih-Tzu, mieszka w garażu Straży Miejskiej. Został znaleziony na ul. Paderewskiego w Świeciu. Jego sierść była w katastrofalnym stanie, dlatego został całkowicie ostrzyżony. Kiedy sfilcowana sierść spadła, okazało się, że przez długotrwałe zaniedbanie, pies bardzo słabo widzi i ma chore oczy. Do końca życia trzeba będzie podawać mu leki do oczu. Elmo ma około 6 lat i jest uroczym czworonogiem z charakterem.

Borys mieszka w punkcie najdłużej – 2,5 roku. Rudy kundel zna podstawowe komendy, jest grzeczny, posłuszny. Doskonały towarzysz na spacery i wędrówki.

Cyryl jest starszym psem. Ma około 8-10 lat. Jest wesoły i energiczny. Lubi spacery i towarzystwo człowieka. Nie miał łatwego życia, co widać po sierści i sposobie chodzenia.

Bary został schwytany na ulicy Marii Skłodowskiej – Curie w Świeciu. Na pierwszy rzut oka wydaje się groźny. Nic bardziej mylnego. To chodząca łagodność, która łaknie towarzystwa człowieka. Baremu, w wędrówce po Świeciu, towarzyszył Fred. To średniej wielkości pies w typie teriera. Posłuszny i łagodny. Choć – jak każdy terier – nie pozbawiony charakteru. Toleruje tylko wybrane przez siebie psy.

Dżekiego porzucili jego opiekunowie z ul. Tucholskiej. Twierdzili, że jest agresywny. Ten około 10-letni czworonóg agresywny nie jest dopóty, dopóki jego opiekun będzie przewodnikiem stada. Oznacza to tyle, że Dżeki jest psem dominującym, dla którego priorytetem jest przewodzenie stadu. Dla - znającego zasady i metody poskramiania zapędów psa – opiekuna, Dżeki będzie wspaniałym towarzyszem wypraw i doskonałym obrońcą swojego terytorium.

Gustaw trafił do punktu z Terespola Pomorskiego. Na początku był bardzo wycofany. Nie pozwalał się dotknąć. Nie wychodził na spacery. Bał się człowieka. Prawdopodobnie był ofiarą przemocy. Dziś wychodzi na spacery. Pozwala na czesanie i głaskanie. Nadal jest wycofany. Wolontariusze pracują z nim.

Irys i Lolek to sieroty. Ich opiekun – nomen omen bezdomny – zmarł. Psy zamieszkały w punkcie. Irys ma około 10 lat. Ma charakter. Nie toleruje wszystkich psów. Lolek jest pełen energii. Zawsze skory do spacerów i zabaw.

Małego Pikusia strażnicy przywieźli z Wiąga. Jest uległy i łatwo nawiązuje kontakt z człowiekiem. Trzeba jednak zastrzec, że nie lubi ludzi w uniformach. Ma wesołe usposobienie i zawsze jest skory do zabaw.

Zając został porzucony przy ul. Piłsudskiego w Świeciu. Jego poprzedni właściciel przywiązał go do kontenera na śmieci i odszedł. O ujadającym przed północą psie, strażników powiadomili okoliczny mieszkańcy. Zajączek jest bardzo kochanym psem, który toleruje inne czworonogi.

Pod opieką wolontariuszy są dwa koty. Mały Misio został podrzucony pod drzwi Komendy Straży Miejskiej w kartonie. Ma około 3 miesiące. Jest bardzo kochanym kotem, który uwielbia towarzystwo człowieka. Uwielbia głaskanie, wylegiwanie się na kolanach i zabawy z piłką. Drugi kot – Oczko – jest po operacji usunięcia oka. Obrażenia, których doznał, świadczą o tym, że został uderzony. Oprócz oka stracił też lewy kieł. Kot jest wykastrowany. Ma niebywale łagodną naturę. To ideał kota – nie narzucający się, spokojny, opanowany, przyjacielski do ludzi, psów i kotów.

Do strażników i wolontariuszy docierają informacje o porzuconych zwierzętach w rożnych miejscach powiatu świeckiego. Każdy taki przypadek należy zgłosić policji lub w swoim urzędzie gminy.

Strażnicy i wolontariusze nie prowadzą fundacji, a co za tym idzie, nie organizują transportu dla zwierząt, którym właściciele znaleźli nowe domy. Nie finansują czy współfinansują zabiegów weterynaryjnych zwierząt.

TOMASZ KARPIŃSKI

28.10.2013