- Chcemy, żeby świetlica integrowała mieszkańców. I to już się dzieje – mówi Jerzy Kołakowski, sołtys Sulnowa. W sobotę oficjalnie otwarto tam nową świetlicę wiejską.
W uroczystości uczestniczyły władze gminy Świecie z burmistrzem Tadeuszem Pogodą.
- Wierzymy, że budynek będzie służył mieszkańcom przez długie lata. Tym bardziej, że Sulnowo należy do najbardziej dynamicznie rozwijających się sołectw w naszej gminie – podkreśla burmistrz.
W skład sołectwa wchodzą wsie Dziki, Skarszewo i Sulnowo. Jak ocenia Jerzy Kołakowski, w ciągu ostatnich dziesięciu lat, ilość mieszkańców sołectwa zwiększyła się o około 40 procent. Szczególnie w Sulnowie, bo mieszkańcy Świecia, którym znudziło się mieszkanie w blokach, chętnie zaczęli budować tu swoje domy.
Świetlica powstała koło Centrum Sportowo-Rekreacyjnego.
Na tyłach budynku pobudowano parking na 18 miejsc.
Wiele się zmieniło
- Pod koniec lat 80. była to typowo rolnicza wieś, gdzie utrzymywano się głównie z uprawy roli. Część mieszkańców pracowała też w Świeciu lub w tutejszym Państwowym Ośrodku Maszynowym – wspomina Jerzy Kołakowski, który jest sołtysem nieprzerwanie od drugiej połowy lat 80. – W ciągu ostatnich dwudziestu pięciu lat sołectwo zmieniło się nie do poznania. Powstały nowe firmy. Gmina pobudowała drogi, wodociąg, kanalizację, a także strefę gospodarczą Vistula Park II, gdzie firma Bart stawia nowy zakład. Znajdzie w nim pracę około 200 osób. Świetlica to najnowsza gminna inwestycja – wylicza sołtys.
Stara świetlica była zbyt mała jak na potrzeby sołectwa, liczącego ponad 1000 mieszkańców. Poza tym wymagała ciągłych remontów.
Sołtys Jerzy Kołakowski.
Sala ma 220 m kw. powierzchni. Obok niej znajduje się zaplecze kuchenne.
Mieszkańcy już działają
Gmina nie tylko pobudowała nowy obiekt, ale też wyposażyła go w meble, sprzęt AGD, telewizor.
- Sulnowo jest specyficzną wsią, bo w ciągu ostatnich lat zamieszkało tu bardzo wiele nowych osób. Dlatego tak ważna jest integracja „starych” mieszkańców z „nowymi”. Tylko razem możemy zrobić coś sensownego dla wsi, podziały na pewno temu nie służą. Nowoczesna świetlica zdecydowanie nam w tym pomoże – zaznacza Jerzy Kołakowski.
To zresztą już zaczęło się dziać. Mieszkanki skrzyknęły się i zaczęły organizować w niej zajęcia z fitnessu. Myślą też o zumbie, czyli połączeniu fitnessu z tańcem. Panowie chcą urządzać rozgrywki z tenisa stołowego. Miejscowe Koło Gospodyń Wiejskich zamierza założyć stowarzyszenie, aby móc starać się o środki unijne na organizowanie rozmaitych imprez i zajęć. Wkrótce będzie można też wpaść i wypożyczyć książki w filii świeckiej biblioteki. Są już pierwsze zapisy na wesela i przyjęcia.
- Świetlica musi tętnić życiem, bo inaczej szkoda gminnych pieniędzy. U nas na pewno nie będzie stała pusta – zapewnia Jerzy Kołakowski.
Pomieszczenie, w którym będzie mieściła się filia biblioteki.
Jest też parking i droga
Świetlica w Sulnowie powstała koło Centrum Sportowo-Rekreacyjnego. Ma prawie 374 m kw. powierzchni użytkowej. Wewnątrz znajduje się ponad 220 - metrowa sala do urządzania zebrań i imprez dla dzieci i dorosłych organizowanych przez mieszkańców. Oprócz tego powstało zaplecze kuchenne i sanitariaty. Swoją siedzibę będzie tu miała również filia Miejskiej Biblioteki Publicznej w Świeciu.
Na tyłach budynku znajduje się parking na 18 stanowisk, w tym dwa dla osób niepełnosprawnych. Jednocześnie doprowadzono 120-metrową drogę, łączącą trasę powiatową, przebiegającą przez Sulnowo z terenem, na którym powstała świetlica.
Świetlica kosztowała 780 tys. zł, z czego 500 tys. gmina pozyskała z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
ANDRZEJ PUDRZYŃSKI
24.03.2014