31 grudnia spotykamy się na sylwestrze w amfiteatrze przy solidnej porcji dobrej muzyki. Wstęp oczywiście wolny.
Nie będzie chyba dużej przesady w stwierdzeniu, że tego wieczoru amfiteatr w Świeciu będzie należał do mieszkańców. I to nie tylko naszego miasta, ale również bliższych i dalszych okolic.
Tak się bawi Świecie!
Po kilkunastoletniej przerwie znowu będzie okazja do spędzenia sylwestra „pod chmurką” – w gronie znajomych, rodziny i przyjaciół. Panie nie muszą się martwić o kosztowne kreacje, a panowie biegać po sklepach za garniturami. Strój będzie dowolny, ale za to dobry humor – obowiązkowy.
- Wierzę, że mieszkańcy pokażą, jak można się fajnie bawić, tym bardziej, że będzie to miało wpływ na organizację przyszłorocznego sylwestra, niewykluczone, że z jeszcze większą ilością atrakcji. Wszystkich, którzy nie mają innych planów na spędzenie nocy sylwestrowej, zapraszam do amfiteatru na wspólne świętowanie Nowego Roku – zachęca Krzysztof Kułakowski, zastępca burmistrza Świecia i inicjator powrotu do sylwestrowej zabawy w plenerze.
Roztańczona noc
Impreza rozpoczyna się o godz. 21.00 i potrwa do godz. 2.00. W tym czasie na scenie amfiteatru wystąpią: charyzmatyczny Tobiasz Staniszewski z zespołem, finalista „The Voice of Poland”, bydgosko-toruński rockowy zespół Banau i doskonale znana świecianom Adrianna Olędzka. Za konsoletą stanie DJ Czester, który przeniesie nas w klimat tanecznych rytmów.
Wykonawcy zapewniają, że zadbają o repertuar, przy którym nogi same będą rwały się do tańca, jak na sylwestra przystało. Będą życzenia od władz miasta, a o północy wystrzelą korki od szampanów i przywitamy nowy, 2017 rok.
Organizatorem imprezy, wspólnie z urzędem miejskim i starostwem, jest Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Świeciu.
(ap)
27.12.2016