Mieszkaniec Grudziądza, który dokonał napadu w Świeciu, przygotowywał się właśnie do wyjazdu za granicę, kiedy został zatrzymany przez policję.
Do zdarzenia doszło w połowie sierpnia w punkcie z automatami do gier w Świeciu. Do grającego 51-letniego mężczyzny podszedł nieznany sprawca, a potem mocno uderzył go w głowę. Kiedy napadnięty upadł na podłogę, rabuś ukradł mu telefon komórkowy, portfel z dokumentami i 1,5 tys. zł.
Podjęte działania i ustalenia świeckich kryminalnych doprowadziły 13 października do zatrzymania podejrzanego 23-letniego mieszkańca Grudziądza.
- Sprawca był już spakowany i gotowy do wyjazdu za granicę – informuje Maciej Rakowicz, rzecznik komendy policji w Świeciu.
Zamiast za granicę, mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. 15 października usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z użyciem przemocy i decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
(ap)
Fot. Archiwum policji
15.10.2015