W najnowszej interpretacji sztuki „Związek otwarty” grupa Nieteatr ze Świecia postanowiła odrzucić tradycyjną konwencję podziału na scenę i widownię.
Przed rokiem komedię Dario Fo, opowiadającą o parze żyjącej w wolnym związku, czyli takim, w którym partnerzy godzą się na wzajemną niewierność, wystawił Teatr Świecie. W grudniu farsa wraca za sprawą Nieteatru.
- Nasza interpretacja będzie całkowicie odmienna - objaśnia Patryk Rybus, pomysłodawca przedsięwzięcia, odtwórca roli Grzegorza Grzegrzyńskiego. - Przede wszystkim wystąpi, tak jak w oryginale, dwoje aktorów. Sporo zmian pojawi się też w warstwie tekstowej. Istotnych szczególnie dla zakończenia, które z pewnością wielu zaskoczy. Najważniejsze wydaje mi się jednak zupełnie inne rozłożenie akcentów. Nie będzie to już kabaretowe kpienie z mężczyzny szukającego ciągle nowych partnerek. Zależało nam raczej na pokazaniu pary, która nie potrafi ze sobą rozmawiać. Scenariusz daje ogromne pole manewru i postanowiliśmy z tego skorzystać.
W roli żony, a także kochanek Grzegrzyńskiego zobaczymy 16-letnią Aleksandrę Czubkowską, uczennicę I Liceum Ogólnokształcącego w Świeciu.
- Ola mimo swojego wieku jest osobą niezwykle dojrzałą. Przymierzając się do obsady roli żeńskiej od razu pomyślałem o niej. Ma świetną intuicję, która jest niezbędna w kreowaniu tak wielowymiarowej postaci - komplementuje swoją teatralną partnerkę Patryk Rybus.
Autorem muzyki jest Mateusz Piątek z zespołu 30daysofline.
Sztukę „Związek otwarty” będzie można obejrzeć w dwóch terminach, 11 i 17 grudnia o godz. 17.00 w kawiarni Cafe Kultura w Świeciu. Bilety w cenie 10 zł do nabycia w Punkcie Informacji OKSiR. Warto się pospieszyć, bo ilość miejsc jest ograniczona.
(bart)
7.12.2016