W 2016 r. w Morsku ma powstać restauracja sieci McDonald’s.
Inwestor z branży nieruchomości z Gdyni kupił ponad hektar ziemi w Morsku przy trasie krajowej nr 91 (mniej więcej naprzeciwko Auto Serwisu Selco). Na części terenu chce postawić stację paliw, a obok restaurację McDonald’s.
- Działania są już dość zaawansowane, bo w trakcie załatwiania jest pozwolenie na budowę i decyzja wybudowania zjazdu z nieruchomości na drogę krajową. Na działce jest już sieć wodociągowa i kanalizacyjna – wylicza Wiesław Ratkowski, kierownik Wydziału Budownictwa i Architektury Urzędu Miejskiego w Świeciu.
Królestwo fast-foodu
W marcu tego roku przedstawiciele firmy McDonald’s robili tzw. próby balonowe. Polegają one na tym, że mocuje się balon na wysokości 35 m nad ziemią i dokonuje obserwacji, z jakiej odległości jest on widoczny. Chodzi o późniejsze ustawienie reklamy restauracji, tak aby osoby jadące od strony Gdańska i Bydgoszczy widziały ją już z daleka. Próby nie wypadły najgorzej, chociaż McDonald’s chciałby, żeby masz był jeszcze wyższy. Na to jednak nie zezwala plan zagospodarowania przestrzennego.
Firma przeprowadza szczegółowe kalkulacje i nie łudzi się, że sami mieszkańcy Świecia i okolic wystarczą, by utrzymać restaurację. Mogą oni zapewnić co najwyżej 1/3 wpływów. Reszta ma pochodzić od kierowców podróżujących trasą krajową nr 91, a wkrótce drogą ekspresową S5.
Każdy przedsiębiorca, decydując się na inwestycję, liczy na jak najszybszy zwrot wydatków i z niecierpliwością liczy dni, kiedy zacznie zarabiać „na czysto”. A w przypadku restauracji w Morsku mówimy o kwotach rzędu 4-5 mln zł. Powstanie też 10-15 nowych miejsc pracy. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, prace przy budowie rozpoczną się w 2016 r.
Amerykański sen
Pozostaje mieć nadzieję, że wszystko wypali. W 2008 r. taką inwestycją, po której wiele sobie obiecywano, miała być galeria handlowa w Morsku, którą zamierzała postawić amerykańska firma Polimeni International. Miała powstać na działce sąsiadującej z tą, na której ma być zbudowany McDonald’s i stacja paliw. Mieszkańców rozpalała wizja nowych miejsc pracy i zakupów, bo w tamtym czasie galerie handlowe dopiero w naszym mieście raczkowały.
Plany wyglądały imponująco, bo Polimeni kupiło aż 6 ha terenu, na których miał być market budowlany, stacja paliw, McDonald’s i galeria ze sklepami z różnych branż. Najpierw jednak pojawiły się kłopoty ze znalezieniem potencjalnych najemców lokali. Potem zmarł właściciel firmy, a jego syn stracił zainteresowanie Świeciem.
Fragment artykułu, który ukazał się w miesięczniku „Teraz Świecie”.
(ap)
Fot. Andrzej Bartniak
29.07.2015