Nowe miejsca pracy i niezależność od innych podobnych zakładów, które dyktowałyby ceny naszym mieszkańcom. To tylko część argumentów, przemawiających za powstaniem Międzygminnego Kompleksu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych, który gmina Świecie buduje w Sulnówku. Rozmowa z Tadeuszem Werkowskim, prezesem spółki Eko – Wisła, która administruje składowiskiem odpadów w Sulnówku, a wkrótce też będzie zarządzać nowym, powstającym w pobliżu kompleksem.
Czy budowany przez gminę Świecie kompleks w Sulnówku przyczyni się do powstania nowych miejsc pracy?
Oczywiście, że tak. Już rozpoczęliśmy rekrutację. Na razie poszukujemy operatorów ciężkiego sprzętu - kierowców oraz operatora wózka widłowego w sortowni. Najwięcej, bo ponad 20 osób, będzie potrzebnych do ręcznego sortowania odpadów. Ich rekrutację planujemy rozpocząć na początku sierpnia.
W jaki sposób mieszkańcy skorzystają na powstaniu kompleksu?
Oprócz atutów związanych z ochroną środowiska, główną zaletą będzie to, że dzięki temu nie będziemy zależni od innych zakładów utylizacji w regionie. Najprościej mówiąc, nie będą one dyktować naszym mieszkańcom cen za odbiór odpadów.
Co by się stało, gdyby kompleks nie powstał?
W takim przypadku obecne składowisko po prostu umarłoby śmiercią naturalną z powodu braku odpadów. Pracę straciłoby 20 osób, które są tu obecnie zatrudnione. A i tak gmina musiałaby finansować monitoring środowiskowy zamkniętego składowiska. Zgodnie z przepisami musiałoby to trwać przez 30 lat od zamknięcia.
Na jakim etapie są teraz prace budowalne?
Być może przez pewien czas przeciętnemu mieszkańcowi, jadącemu pobliską drogą, nie rzucał się w oczy postęp na placu budowy. Spowodowane to było budową skomplikowanych instalacji pod powierzchnią ziemi. Kilometry rur i kabli. Teraz gołym okiem widać różnicę. Przybywają kolejne obiekty, obecnie stawiane są konstrukcje hali sortowni i kompostowni. Wykonawca, firma Egbud z Bogatyni, niewiele mówi, ale za to dużo robi.
Ile podobnych zakładów powstanie w naszym regionie?
W regionie tucholsko - grudziądzkim będą zlokalizowane trzy tzw. RIPOK-i, czyli Regionalne Instalacje Przetwarzania Odpadów Komunalnych: w Sulnówku koło Świecia, Tucholi i Grudziądzu. W tym ostatnim mieście RIPOK powstał na początku czerwca. W dzisiejszym stanie prawnym tylko instalacja spełniająca wszystkie wymogi, zwłaszcza w zakresie mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów, ma rację bytu. Innej możliwości nie ma.
Kiedy w przybliżeniu zostanie uruchomiony zakład w Sulnówku?
W październiku. Później czeka nas 9 miesięcy prób eksploatacyjnych. Po tym okresie kompleks będzie pracował na pełny gwizdek.
Montaż konstrukcji hali sortowni
Boksy magazynowe surowców wtórnych
Tu powstaje hala stabilizacji odpadów
Budynek administracyjny
Zbiornik na wody deszczowe wykorzystywane do procesów stabilizacji
AP
22.06.2014