Miażdżenie samochodów potężnymi monster truckami, „palenie gumy” czy jazda autem na dwóch kołach połączona z akrobacjami kaskaderów - to tylko niektóre atrakcje, jakie można było zobaczyć we wtorek koło hali widowiskowo-sportowej.
Na godzinę parking przy hali zamienił się w miejsce popisów kaskaderskich w wykonaniu polsko-czeskiej grupy Monster Show Chaloupka. Oprócz efektownych pokazów, kaskaderzy rozśmieszali też widzów dowcipnymi komentarzami czy żartami sytuacyjnymi z udziałem publiczności.
- To, co pokazujemy to totalna demolka, okraszona polsko-czeskim humorem – mówi Maciej Buda, który prowadzi show, odpowiada za oprawę muzyczną i występuje w niektórych pokazach.
ANDRZEJ PUDRZYŃSKI [2]
[3]
[4]
[5]
[6]
[7]
[8]
[9]
[10]
[11]
[12]
[13]
[14]
[15]
[16]
[17]
[18]
[19]
[20]
[21]
[22]
[23]
[24]
11.09.2013